Wczoraj pożyczyłam grę od Łajzy. Jade Empire. Ale przed tym dostałam od niego wiadomość, że w szkole jest spotkanie absolwentów (przynajmniej tak to zrozumiałam). Ucieszyłam się z tego powodu. Jak przyjechałam do domu od azu poszłam umyć zęby, wzięłam potrzebne rzeczy i wyszłam do szkoły. Kiedy byłam na miejscu zorientowałam się, że to nie jest spotkanie absolwentów, tylko jakiś film puszczają, a z absolwentów o byli tylko Krzychu, ja i Łajza (przynajmniej tych kojarzę). Film był o Street art. Był bardzo ciekawy. :)
To było rysowane kredkami. ;)
Potem poszłam z nim po grę i moje mangi. Dostałam je, a on mnie odprowadził. pogadaliśmy chwilę i rozeszliśmy się. Jak weszłam do domu zauważyłam, że Adam kupił nowy komputer, a stary dał mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz