poniedziałek, 21 lutego 2011

Ojciec Chrzestny.

Stało się. Dnia 21 lutego o godzinie 16.51 zakupiłam grę. Nosi tytuł "Ojciec Chrzestny". Miałam zamiar kupić książkę pod tym samym tytułem, weszłam do Empika z nadzieją, że książka czekała już na mnie. Niestety. Więc udałam się na dział "Gry" i kupiłam, to, co kupiłam, jednak nie chcę jej jeszcze instalować, zrobię to kiedy przyjdzie na to czas, czyli piątek. Pokusa może być zbyt silna, ale nie poddam się. Będzie dziewiczo zapakowana jak w dniu zakupu.

Ok, teraz trochę powiem o bardzo fajowym serialu komediowym pt. "Jak poznałem waszą matkę.".
No dobra...nie chce mi się opowiadać, ale warto wspomnieć o moim ulubionym bohaterze. :D
Jest nim Barney Stinson. Kobieciarz. Szkoda tylko, że aktor, który go gra jest gejem. Cały czas chodzi w garniturze, nawet ma piżamę- garnitur. W poprzednim wpisie został umieszczony filmik z jego piosenką, jaki cudowny jest garnitur. Nie zaszkodzi znowu go dodać.
Tutaj zamieszczam jego video CV! xD
Na koniec jego lekcje podrywania:
Lekcja 1: Kup i noś garnitur.

Lekcja 2: Nawet nie myśl o ożenku przed 30-stką.

Lekcja 3: Jak pozbyć się nowopoznanej kobiety, która ci się znudziła. Podchodzisz do niej jakby nigdy nic i mówisz „zakochałem się w tobie” wtedy ona ucieka.

Lekcja 4: Zrywanie za pomocą 5 słów : „Wyglądasz grubo w tych dżinsach”

Lekcja 5: Są tylko dwa powody aby umówić się z jakąś laską po raz drugi : Implanty … Piersi.

Lekcja 6: Idealna mieszanka to gorące i zdesperowane laski. Wystarczy je „wstrząsnąć”

Lekcja 7: Nie szukaj dziewczyny w Internecie.

Lekcja 8: Bardzo niska, ale dobrze wyposażona dziewczyna jest jak „pół-cycka”

Lekcja 8: Nie myśl tylko rób, a jak ciągle myślisz to musisz zapić mózg.

Lekcja 9: Nie bierz dziewczyny na wesele, to tak jakby na polowanie wziąć martwego jelenia.

Lekcja 10: Wszystkie laski piją wódkę żurawinową

Lekcja 11: Mów dużo i kłam.

Lekcja 12: Nie podawaj swojego numeru telefonu, jedynie bierz go od dziewczyn.

Lekcja 13: Spotykaj się tylko raz (wyjątek lekcja 5).

1 komentarz:

Dagna pisze...

Barney! xD To jest mój ulubiony serial :)